poniedziałek, 11 stycznia 2010

Zaproszeń czas zacząć...

Korzystając z weekendu i dnia wolnego od najmłodszej córci(zlitowała się babcia i zabrała ją na kilka godzin), rozpoczęłam przygotowanie pierwszych zaproszeń komunijnych. Co roku wykonuję ich kilkadziesiąt sztuk. Niestety nie mam czasu na zarobkowe wykonywanie zaproszeń dlatego robię tylko te , które obiecałam bardzo dawno, albo osobom bardzo mi bliskim.
Usiadłam więc do tych które trwają najdłużej czyli (a jakże)pergamano.Mam do wykonania 3 sztuki (reszta będzie w innej technice)
najpierw zabrałam się do przygotowania niezbędnych rzeczy i wzoru
następnie odrysowałam wzór brzegu tuszem białym perłowym
potem wykonałam wszystkie niezbędne dziurki
dorysowałam wzór komunijny oraz wykonałam cieniowanie i tłoczenia po lewej stronie, dzieki czemu wzór zrobił się wypukły
na koniec zostało podziurkować brzeg, aby wyciąć całość
wykończony i gotowy wzór zostanie naklejony na kartkę z treścią zaproszenia
Wszystkie trzy zaproszenia zostaną wykonane z tym samym motywem ale z różnym wykończeniem i mam nadzieję , ze wkrótce wszystkie już gotowe pokażę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy