niedziela, 17 stycznia 2010

I znów zakładka

Znowu korzysztając z weekendu udało mi się wysłać moje maluchy do babci. Miałam całą sobotę dla siebie. A w dodatku zaczęły się u nas ferie i nie muszę myśleć o lekcjach.Dlatego zabrałam się w sobotę za zaproszenia pergamano, ale o tym napiszę jak skończę je całkiem. Udało mi się też podgonić misiową zakładkę.
Oglądając inne wspaniałe blogi widzę Wasze piękne prace i nawet mam już pomysł na kolejny haft -ale większy. Niestety wiem że lada chwila zacznie się prawdziwy sezon w mojej firmie -pracujemy wtedy po 20 godzin i napewno nie będę mieć ani czasu , ani ochoty haftować ręcznie.Bo maszynowo haftuję każdego dnia w pracy. A słowo haft to najcześciej używane przeze mnie słowo...i niestety może się znudzić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy