niedziela, 27 kwietnia 2014

Coś się kończy?

To nie tak, że nie piszę bo nie mam co. Mam i to sporo- jakby się uparł to wpisów co najmniej do końca wakacji. Robię dużo, ale jednocześnie pracuję na cały etat plus trójka dzieci. Nie mam czasami jak i kiedy pisać. W dzień w pracy w nocy kartki, zaproszenia, albumy. Ale widzę , że straciłam serce:(( do bloga- nie do hobby. Wygląda na to, że to jeden z ostatnich wpisów na blogu, wygląda na to , że dojrzewam do rezygnacji z tego miejsca. Dojrzewam do skasowania:((

Żal mi go, żal czasu który tu spędziłam, żal kontaktów, komentarzy, wspólnych rozmów, wirtualnych porad ale ... jednak jest ale

Tymczasem pokażę karteczkę której motyw już pokazywałam i bardzo się wtedy podobał- kartka z mini sukienką



Obserwatorzy