czwartek, 14 stycznia 2010

I znów karteczki...

Nastał czas pracy i obowiązków , dlatego niestety mam mniej wolnych chwil czego bardzo żałuję. Ale i tak udało mi się zrobić dwie nowe karteczki
pergamano z misiem do druga wersja tego samego wzoru , który robiłam kiedyś, ale nieco poprawiona
natomiast druga to mój debiut w quillingu. Zawsze marzyłam , żeby spróbować.
Ta karteczka jest zrobiona bardzo domowymi sposobami, więc ma wiele niedociągnięć , ale już poczyniłam stosowne zakupy gdyż jestem oczarowana tą techniką i napewno jeszcze coś wymyślę
kartkę posypałam brokatem, dzieki czemu nabrała optymizmu.
Wychodzę z założenia że wszystko ładne co się ... świeci

1 komentarz:

  1. Quilling :) Też próbowałam kręcenia :)
    Wbrew pozorom bardzo łatwe hobby i jak to mój mąż powiedział-pierwsze, które zajmuje tak mało miejsca:)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy