za miłe słowa uznania pod poprzednią pracą. Cieszę się , że moja praca tak się podoba. Wasze miłe komentarze uskrzydlają , wywołują uśmiech i mobilizują do nowych pomysłów. Ale i zapraszają na Wasze wspaniałe blogi pełne pomysłów , ciekawych realizacji i nowych wyzwań.
Dziękuję!!!
Kilka dni temu pisałam, że wymyśliłam coś nowego. Teraz pokażę nad czym spedzam chwilowo czas (musiałam użyć modelki do prezentacji)Przygotowuję na kiermasz dla Oleńki takie małe filcowe zwierzątka. Zwierzątka zostaną sprzedane na kiermaszu świątecznym przy naszej parafii a dzięki temu zdobyte środki posłużą na wakacje dla scholki do której należy Olato tylko mały fragment małego ZOO które chciałabym uszyćNiejednokrotnie pisałam tutaj że nie kochamy się wspólnie z maszyną do szycia ale taka zabawa w ręcznie szyte stworki jest naprawdę przyjemna. I daje sporo frajdy i zabawy z wspólnej pracy z Oleńką , która pomaga zawsze i wszędzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz