Korzystając z pogody...
Nie było mnie kilka dni. Ale wcale nie zapomniałam ani o blogu ani o robótkach. Ale o tym kiedy indziej bo narazie wszystko objęte tajemnicą. Natomiast korzystając z ciepłych dni w trakcie długiego weekendu wybrałam sie z rodzinką na spacer na naszą działkę gdzie juz wkrótce stanie nasz dom. Lubię strasznie to miejsce bo jest cicho, spokojnie i z dala od wszystkiegotaki widok będzie z okiena tu radość Oleńki z przestrzeni jaką będzie miała do zabawy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz