Na ślub cz.1
Ostatnie parę dni- a właściwie nocy spędziłam nad przygotowaniem 3- częściowej niespodzianki dla dzisiejszej Pary Młodej. Dziś pokażę tylko karteczkę jaka trafiła w przesyłce do rąk Pani Młodej dzieki mojemu prywatnemu kurierowi.Kurierem był mój chrześniak- Łukaszkropeczki widoczne na zdjęciach to brokat , który w realu nadaje całości świetnego wyglądu. Zdjęcia robione były bez lampy i nie widać faktycznego efektukarteczka zapakowana w pudełkoA co jeszcze było w przesyłce pokażę już wkrótce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz