No i wiedziałam , że popełnię jeszcze kartkę taką jak ostatnio. Okazja nadarzyła się szybciutko. Zostałam poproszona o wykonanie imiennego haftu na jubileusz 40 lecia ślubu. Wybrałam ten wzór bo jest taki ... idealny na tą okazję
haft oczywiscie wykonany krzyżykami (maszynowo)
Do kompletu dla Jubilatów zrobiłam właśnie kolejny składaczek
Karteczka trafia na wyzwanie lodowe w Kwiat Dolnośląski, a chodzi o kolory ulubionego smaku lodów. Lody uwielbiam wszelakie, a że jestem z Nowego Targu , który z lodów własnie słynie to na karteczce są te najlepsze- śmietanka, truskawka i smak gumy do żucia
Dziękując za wspaniałe komentarze pod moim poprzednim postem życzę wszystkim dużo słońca na końcówkę wakacji...
śliczny ten haft. ale jak maszynowo?
OdpowiedzUsuńŚliczne, a te drzewka cudne.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiej maszyny :O) Może kiedyś się doczekam.
Prześliczny haft i kartka!
OdpowiedzUsuńmaszynowo ..zaskoczyłaś mnie ...ale kartelucha apetyczna :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładna karteczka i taki wiele mówiący wzór na obrazie dla Jubilatów. Zrób kiedyś jakieś zbliżenia haftu robionego na maszynie - czy wprawne oko odróżni, czy to ręka robi, czy maszyna?
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka i piękna pamiątka, sama byłabym szczęśliwa z posiadania takich pamiątek!
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik. I pewnie dużo szybciej niż ręcznie
OdpowiedzUsuńNiesamowite karteczki! Ta dla jubilatów jest naprawdę wyjątkowa! Gratuluję i chylę czoła zdolnym rączkom
OdpowiedzUsuńCudowna kartka!!! Dziękujemy za udział w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńA ja zazdroszczę jubilatom takiej pamiątki. Ktoś o nich pomyślał.
OdpowiedzUsuń