Taki podwójny wpis

Jakiś czas temu zostałam zaproszona do zabawy-

10 rzeczy, które lubię!!!

ponieważ ciagle było mi nie po drodze aby usiąść i napisać dziś będzie taki wpis mieszany:

a więc lubię:

1.Dobrą książkę-nie ma nic milszego niż wyobraźnia która się uaktywnia podczas czytania

2.Tworzyć z papieru-to ogromna frajda-a efekty zależą od wyobraźni

3.Swoją pracę- czyli to co robię na codzień-mimo , że na wszystko brak mi czasu mogę realizować moje pomysły

4. Ciszę... mając trójkę dzieci uwielbiam momenty kiedy dom cichnie i mogę usłyszeć własne myśli

5.Wakacje i lato- to czas na który czekam cały rok.Jestem ciepłolubna i 35 stopni to dla mnie sama frajda

6.Podróże-to marzenie mojego życia - z zawodu jestem pilotem wycieczek- niestety choroba wyklucza możliwość zawodowego podróżowania . Każda okazja na wyjazd jest dla mnie ogromną przyjemnością . Wyjeżdżam i zwiedzam kiedy tylko mogę

7.Haftować-mimo , że brak mi czasu uwielbiam ten sposób odpoczynku

8.Zmiany-nie znoszę monotonii dlatego meble w mieszkaniu wedrują jak żywe

9.Coca colę- można by na mnie robić badania szkodliwości tego napoju- wypijam hektolitry

10.Czytać Wasze blogi-to uspakaja, wycisza i jest skarbnicą pomysłów. Podziwiam i ... zazdroszczę

Kolejność zupełnie przypadkowa, ponieważ zabawy krąży od dawna zapraszam chętnych, którzy mają ochotę .

Spotkało mnie również wyróżnienie ze strony

Sebastiana i Pagatek

za które bardzo serdecznie dziękuję

Zasady zabawy:
1. Zapisz zdjęcie, które jest powyżej i zapisz je na własnym blogu.
2. Przyznaj nagrodę 12 innym blogowiczom.
3. Zalinkuj blogi, którym przynałaś/eś nagrodę.
4. Zostaw komentarz ze stosowną informacją o nagrodzie na odpowiednich blogach.
5. Podziel się linkiem do bloga osoby, która przyznała Ci tę nagrodę

ponieważ wiem , ze nie wszyscy akceptują wyróżnienia a i ja nie mam 12 ulubionych blogów bo czytam znacznie wiecej i wszystkie równie podziwiam nie wyznaczam kolejnych blogów, ale zapraszam po wyróżnienia wszystkie chętne blogowiczki i blogowiczów.

Wspomnienia pofestiwalowe

Kilka dni temu na festiwalu scrapbookingu w Krakowie miałam okazję spotkać osobiście Kingę , która przygotowała dla mnie niespodziankę

w zestawie typowo wypoczynkowy komplecik-haftowana podkładka-z aniołkiem , które uwielbiam, grawerowany kubeczek z literką M oraz -to dopiero cudo- frywolitkową zakładkę. Ile razy biorę ją do ręki podziwiam tą technikę i wiem , że kiedyś muszę jej spróbować!

Teraz do kompletu brakuje tylko kocyka, książeczki i ciepłej herbatki do kubeczka i.... ale się rozzmarzyłam.

Kinga sprawiłaś mi starszną frajdę za co bardzo, bardzo dziekuję!!!

Zdecydowałam się na wzięcie udziału w wymiance Aniołkowej u Agnieszki na blogu Mój Mały Świat-zapisy do 31.10.

Ponieważ aniołki są mi bardzo bliskie z racji pracy jaką wykonuję na codzień nie mogłam sobie odmówić.

Jesienne wyzwanie

Podjęłam się wyzwania jakie proponuje Diabelski Młyn. Chodzi o fotoinspirację na podstawie tego zdjęcia:

moją pracę oparłam na skojarzeniu kolorystyki pokazanej na zdjęciu z kuchnią i powstał... kawałek tortu.

Ale żeby nie było nudno to tortowe pudełeczko wraz z niespodzianką ode mnie trafi do osoby, która napisze 600 komentarz na moim blogu

Zapraszam do zabawy

O Dniu Nauczyciela raz jeszcze

Ostatnio pokazałam część wzorów wymyślonych i zrobionych na Dzień Nauczyciela.Dziś reszta z kolekcji:

JESIEŃ jest piękna... kolejna karta albumu

I znów jestem nudna bo pokażę kolejny malutki fragment albumu Nickosi-tym razem praca powstała nie tylko jako kolejna karta albumu, ale przede wszystkim na Konkurs Festiwalowy pt. Jesień jest piękna.

Karteczkowy Dzień Nauczyciela część 1

Tak jak niedawno pisałam w trakcie mojej blogowej ciszy jednak coś robiłam. Jak to ja dałam się nabrać na całą serię karteczek na Dzień Nauczyciela . Już taka jestem , że lubię wyzwania a była to dla mnie mobilzacja żeby zrobić, bo jak się podjęłam to już trzeba słowa dotrzymać. Powstały na prośbę mojego chrześniaka Łukasza dla 47 nauczycieli gimnazjum. Dwie noce(całe) dwa dni i ...są:

to tylko niewielki fragment całości-powstało kilkanaście wzorów-wszystkie wzory powstawały w głowie na bieżąco. Tym trudniej było bo czasami nad jednym spędzałam niezadowolona kilka godzin. To jak wyglądało moje mieszkanie widziała tylko Mirka moja siostra , która mi pomagała. Inaczej byłoby więcej nocy.Na ten czas pozbyłam się rodzinki z domu bo moja najmłodsza blisko dwuletnia córcia uwielbia te kartkowe klimaty.

A tak wygląda kiedy po kryjomu dobrała się do mojego hobbystycznego królestwa- ja tylko nakrzyczałam a ile było żalu... taka fajna zabawa była a mama zepsułaaaaaaaaaa!!!

Na ślub cz.2

Tak jak obiecałam dzisiaj pokażę resztę tajemniczej przesyłki dla Państwa Młodych

W komplecie znalazły się dwa ręczniki z imionami i datą ślubu

oraz dla osłodzenia Nowej Drogi Życia Tort

pomysł na tort znazłam na blogu

Bo-Art -od razu wiedziałam , że muszę go zrobić. A że trafiła sie wspaniała okazja ślubu mojej koleżanki , której od zawsze dobrze życzę, więc wykonałam tort , który pełen cukierków trafił do nowożenców.

i już gotowy do wręczenia

wraz z pozostałą częścią

paczuszka jak pisałam została wręczona przez Łukasza, które na tą okazję ubrał specjalnie garnitur

Przygotowanie całości mimo że czasochłonne sprawiło mi mnóstwo frajdy i radości- mam nadzieję , że świeżo upieczonym małżonkom również...