Nudna jestem...
Nudna , bo znowu pokażę zaproszenia na komunię. Jak tylko popażona ręka pozwoliła mi zabrać się do pracy zrobiłam ostatnie w tym roku już zaproszenia komunijne. Miały być wyjatkowe bo część dla dyrekcji szkoły a część jedzie za granicę do rodziców chrzestnych.wykorzystałam nie tylko pasmanterię, drucik i mój ulubiony perłowy papier, ale równiez tzw. perełki w płynie czyli Pearl Maker zakupiony w sklepie Świat Pasji-daje świetny efekt wykończenia
powstały dwie wersje kolorystyczne-złota oraz srebrna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz