środa, 22 grudnia 2010

Atmosfera Świąt

Ponieważ nie znoszę świątecznej krzątaniny, biegania po sklepach i świąteczych porządków najczęściej unikam tego typu rozrywki. A że charakter mojej pracy też nie pozwala na sprzątanie w osatniej chwili całą atmosferę , że zbliżają się święta poczułam dzisiaj w szkole Oleńki. Jej klasa przedstawiała Jasełka w odmienionej formie z postaciami z bajek, scenariusz rewelacyjny w sam raz dla 7-8 latków
Oleńka z racji wieku jest najmniejsza dlatego dostała rolę malutkiej Calineczki

która przynosi do żłóbka bukiet kwiatów

Dzieciaki ćwiczyły swoje role od dwóch miesięcy ale warto było bo całość wyszła naprawdę ślicznie i maluchy nagrodzono wielkim brawami
Olcia tuż po przedstawieniu otrzymała też II nagrodę za ozdobę choinkową-całość jej pomysłu i w jej wykonaniu
Niestety atmosfera świąt to dla mnie jak zwykle choroba. Nie wiem czemu tak jest ale odkąd mam dzieci notorycznie poważnie chorują właśnie w święta. Wczoraj wybroniłam Nickosię od szpitala, ale kosztem zastrzyków i tysiaca innych zabiegów. Jednak cieszę się że coprawda same we dwie ale spędzimy wigilię w domu
to właśnie sposób na przekonanie jej do inhalacji...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy