niedziela, 26 sierpnia 2012

Z innej beczki -patchwork czyli tego jeszcze nie było:))

Jakoś tak odrzucił mnie kartkowo niestety. Być może klopoty które mnie dopadają na każdym kroku a może po prostu chęć spróbowania czegoś innego? Generalnie wesoło ostatnio nie mam:((

 W każdym razie " ona" powstała w moich marzeniach tych co to muszę mieć i tyle .Marzenie zrealizowałam i cieszę się już  taką torebką:))

sporo pomogła mi moja kochana maszyna hehe:))

w środku  wszyłam zameczek

i haczyk na pokrowiec na telefon- zawsze go szukam po całej torbie aż do momentu... aż przestanie dzwonić, Teraz znajdę od razu. Pokrowiec na telefon będzie podobny kolorystycznie

13 komentarzy:

  1. Ten kolorek w środku super. U mnie torebka jak nie jest uszyta wg mnie, to musiałaby sporo kosztować- bo znaleźć taką wymarzoną, to jest trudno. Oczywiście najlepiej uszyć sobie to, o czym się marzy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszechstronna z Ciebie osóbka, torba śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Suuuuper :)
    Żeby wszystkie marzenia tak się spełniały... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że za co się nie weźmiesz, to wychodzi perfekcyjne! Torba super - kolorki, kompozycja i ten kotek! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałą torbę uszyłaś

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowna, a ten wystający kot .... :-) - jestem pełna zachwytu i podziwu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Torba wspaniała, podziwiam Twoje zdolności!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wypasiona torba, a kot?! Super!Czekam na więcej:) Trzymam kciuki, żeby Ci się w życiu polepszyło:)
    ps. zapraszam na moje candy:http://nawiedzonaulala.blogspot.com/2012/09/moje-candy.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Wesołych Świąt, głębokiej radości i odważnego przyjęcia Jezusa Chrystusa do siebie – na dziś, na jutro, na cały Nowy 2013 Rok!

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy