czwartek, 13 października 2011

Zaszalałam z czasem i nie tylko...

I popełniłam kolejny eksperyment. Kartka urodzinowa, która wymaga sporo czasu, ale nieskromnie powiem , że efekt końcowy mi się podoba




odkąd stałam się posiadaczką copiców malowanie sprawia mi ogromną frajdę, a lista wymarzonych stempelków rośnie w zastraszającym tempie:))

karteczka po złożeniu

A motywacją do powstania tej kartki był konkurs urodzinowy w  Scrap Pasji

Muszę się pochwalić, że te zdjęcia dzięki mojemu kochanemu mężowi robiłam już nowym wymarzonym modelem aparatu. Poprzedni jak pisałam odmówił całkowicie posłuszeństwa. Teraz spełniło się marzenie na porządne zdjecia:))

12 komentarzy:

  1. Brakuje mi słów.To jest po prostu piękne!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieło sztuki!! życzę wygrania tego konkursu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś niesamowitego. Ten torcik, te świeczuszki, a Tildzie superowa...oj jak mnie się marzą copic'i...ale pozostaje mi tylko marzyc niestety.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna kartka. Mistrzostwo Świata!! Normalnie zatkało mnie!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak to pięknie, że tak Ci się marzenia spełniają :) Aparat, copiki.... myślę, że i stempelki niedługo zapełnią Twoją szufladę ;) Pomysł na prezencik cudny, jestem nim tak zachwycona, że nawet nie zauważyłam, że to "nie moje" kolory :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Prezent wyszedł wspaniale, a sam tort rewelacja :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta kartka jest rewelacyjna!!! Pierwszy raz spotykam się z taką formą, gratuluję wykonania:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ależ ona słodka!!!!....świetny pomysł!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak pięknie i pomysłowo wykonanej kartki jeszcze nie widziałam.Moje uznanie.Pozdrawiam mari

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy