poniedziałek, 23 maja 2011
sobota, 21 maja 2011
Po Komunii....
No i zniknęłam na dość długo, ale mam nadzieję wracam. U mnie ogromne zmiany i nadzieja że zła passa skończy się mimo , że wcale tak nie jest:(( Tak naprawdę zmotywowała mnie do powrotu Myszszeczkunia zaproszeniem do swojej zabawy za co bardzo, bardzo dziękuję. Od I Komunii Oleńki minęło sporo czasu. Ale dziś mogę pokazać parę fotek bohaterki-zdjęcia świeże dopiero odebrane od fotografa i to tylko część- reszta czeka na obróbkę i umieszczenie w fotoksiażce.
tuż po uroczystości w stroju liturgicznym-charakterystycznym dla naszego miasta od wielu wielu lat
z Nickusią i już na salia tak wygladały słodkie podziękowania dla naszych gości i dekoracja kwiatowa- cieszyła nas po uroczystości przez cały biały tydzień całosć dekoracji wykończona w kolorze biały-ecru a środkiem rozsypałam ponad 1200 kryształowych diamentów, które mieniły sie w swietle żarówek
a po uroczystości plener w górach, które niestety odmówiły nam pięknego widoku
chociaż nie zawsze:) a na koniec białego tygodnia Ola wraz z całą grupą 147 dzieci pojechała do Matki Boskiej Ludźmierskiej -gaździny Podhala dziękować za dar I Komunii
poniedziałek, 2 maja 2011
Słodki bukiet na Komunię
Będzie prezentem od brata dla Olci,która uwielbia słodycze, a szczególnie takie czekoladki. Stąd po raz pierwszy podjełam próbę wykonania takiego czekoladowego bukietu. Wszystko zaczęło się od pudełka czekoladek i kilku innych gadżetówa potem już było lepiejnigdzie w sieci nie znalazłam instrukcji więc zrobiłam po swojemu. I jest to jedna z rzeczy z której jestem zadowolona mimo, że robiona po raz pierwszy w życiu.. Wszystkim życzę miłej niedzieli bo dla mnie i mojej rodziny to niedziela szczególna, na którą czekaliśmy wszyscy od dawna.
niedziela, 1 maja 2011
Tajny projekt część 1
Tak naprawdę tajnych projektów są dwa:) Jeden o którym Olcia wie , bo inaczej nie udałoby mi sie go zrealizować i drugi mega tajny o którym nie wie nic. Ten drugi jesli mi się uda pokażę dziś w nocy kiedy tylko Olcia zaśnie bo jest gotowy ale nie chcę aby zobaczyła wcześniej niż powinna.A wielkie Jej święto już jutro!!!Natomiast to co obiecałam sobie zrobić na ten ważny dzien Olci jest prawie na ukończeniu ale czy zdażę? Nie wiem -została jedna noc. Zważywszy na fakt , że nie spałam już kilka ostatnich a jutro muszę być na pełnych obrotach pewnie się nie uda. Dziś tylko fragment tego co powstaje...A wewnątrz albumu po uroczystości pojawią się zdjęcia
Tuż przed świętami otrzymałam też śliczny upominek wraz z życzeniami od Justynki. Byłam ogrooooomnie zaskoczona, a kurczaczek znalazł swoje miejsce w łóżeczku Nickosi, która porwała go od razu:))
Justynko ślicznie dziekuję!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)